Wskazówki, jak rozmawiać z dzieckiem

Drodzy Rodzice!

Wykorzystujmy naturalne okazje do rozmów. Codzienne życie tworzy cały szereg okazji do tego, by rozmawiać. Wspólny spacer, wycieczka droga do przedszkola, wspólna zabawa, posiłek przy stole to także może być czas dany Tobie i dziecku.

Planujmy czas na rozmowy. Nasze komunikowanie się z pociechą nie może jednak zakończyć się na sytuacjach okazjonalnych. Nawet gdy przytłacza nas nadmiar pracy czy obowiązków domowych, należy codziennie znaleźć czas na rozmowę z dzieckiem.

Magia wieczoru. Kiedy nasz maluch po obfitującym w moc wrażeń i zajęć ważnych dla niego znajdzie się w przytulnym łóżeczku, tworzą się najlepsze warunki do rozmowy. „ Języki się rozwiązują" a to o czym nie powiedzieliśmy ze względu na brak czasu za dnia, samo się  „ciśnie na usta”. Warto wtedy uważnie słuchać tego, co chce nam powiedzieć dziecko.

Bądźmy czujni na potrzebę rozmowy. Dzieci niejednokrotnie dają znać dorosłym, że pragną być wysłuchanym. Jeżeli nie mówią o tym wprost „ Mamo, tato chcę Ci coś powiedzieć”, to pokazują to mimiką, gestami, układem ciała. „Posłuchaj mnie, proszę”. Słuchając dziecka, dajemy mu znać, że jest dla nas ważne to, co ono myśli i co przeżywa, to, o czym chce nam powiedzieć.

Słuchajmy aktywnie. Najlepszym wyrazem prawdziwego zainteresowania jest kontakt wzrokowy. Rozmawiając z dzieckiem, patrz mu w oczy. Gdy będzie chciało powiedzieć ci coś ważnego, a ty zamyślony nie skupisz swojej uwagi na nim, może nawet swoimi małymi dłońmi odwrócić twoją głowę, tak byś na nie spojrzał. Podczas rozmowy zadawaj pytania dotyczące jej treści, tego, czego chciałbyś się dowiedzieć, potakuj i wyrażaj jasno, że rozumiesz, o czym dziecko mówi. Aby wzmocnić wartość rozmowy, warto pamiętać o kontakcie dotykowym. Dzieci lubią, gdy się je tuli, trzyma za rękę, bierze na kolana. Taki komfort psychiczny sprawia, że łatwiej jest im wyrażać swoje emocje, zarówno te pozytywne, jak i te negatywne, opowiada o sprawach trudnych i ważnych.

Mówmy tak, by dziecko nas rozumiało. Prowadząc rozmowę z dzieckiem, trzeba wyrażać się w sposób poprawny gramatycznie, jasny, używając słownictwa adekwatnego do poziomu jego rozwoju, tak by mieć pewność, że nas rozumie. Zwłaszcza w rozmowie z małym dzieckiem należy unikać moralizowania, długich, nużących wypowiedzi. Jest niemal pewne, że pociecha szybko się wtedy znudzi, a swoje zainteresowanie skieruje na inna czynność.

Rozmawiając, wyrażajmy swoje uczucia. Rozmowa to czas, który warto wykorzystać na wyrażenie dziecku za pomocą słów tego, co do niego czujemy, pokazanie mu, jak jest dla nas ważne. Nie bójmy się mówić: „ kocham cię, słucham cię, lubię gdy do mnie mówisz”.

W rozmowie szukajmy rozwiązania ważnych sytuacji wychowawczych. Warto wykorzystać czas rozmowy na poruszenie trapiących nas problemów. Na przykład z pomocą bohaterów ciekawych książeczek, bajek możemy omówić to, co dziecko przeżywa, z czym ma problem. Możemy mu przekazać wtedy właściwe wzory postępowanie i powiedzieć, czego od niego oczekujemy.

Zabawa słowem. Nie ma lepszego wzorca do naśladowania jak mowa rodziców, wychowawców dbajmy o to, by dzieci prawidłowo artykułowały wyrazy, poprawnie budowały swoje wypowiedzi, wykorzystując do tego różnego rodzaju zabawy słowne rymowanki, zagadki, wierszyki. Zobaczycie ile radości sprawi nie tylko dzieciom „Król Karol”, który „ kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego”.

(na podstawie artykułu w czasopiśmie „Doradca Nauczyciela Przedszkola” 4/2011)